Moja wyprawa  to miesięczna podróż samochodem po Alasce, po głównych atrakcjach tego stanu, z nastawieniem na nocowanie pod namiotem, obcowaniem z przyrodą, chodzeniem po górach.

O mnie

Urodziłam się w Łodzi, ale dzieciństwo spędziłam w Londynie oraz Kolombo (Sri Lanka). Bakcyla do podróży złapałam od Rodziców. Jeśli jest to możliwe, to lubię sama organizować sobie wyprawy, ale tak jak już pisałam, nie są to jakieś ekstremalne przeżycia. Z takich dłuższych podróży i dalszych krajów, które dane mi było zobaczyć to m.in. Nowa Zelandia (Wyspa Północna, zwiedzanie we własnym zakresie), Australia (miesięczna podróż we własnym zakresie), trekking wokół Annapurny w Nepalu (zorganizowana wycieczka), Kanada (we własnym zakresie, za pierwszym razem zwiedzanie Alberty i Brytyjskiej Kolumbii, za drugim razem przejście North Coast Trail na Wyspie Vancouver, za trzecim razem przejazd samochodem z Calgary do St. John’s na Nowej Funlandii), Camino de Santiago (200 ostatnich km na pieszo, też we własnym zakresie). Oprócz takich dłuższych wypadów, lubię także zwiedzać Polskę jak również inne miasta Europejskie podczas krótszych wypadów weekendowych.